Dzisiaj na warsztat wrzucamy temat, z którym prędzej czy później rowerowy maniak się zetknie: gdzie do licha mój rower ma numer seryjny?!

Pytanie niby proste, a jednak potrafi przyprawić o ból głowy nawet doświadczonych kolarzy. Człowiek kupuje nową (albo i używaną) maszynę, chce ją zarejestrować, ubezpieczyć, albo po prostu spisać ten magiczny ciąg cyfr i liter na „wszelki wypadek”, a tu… zonk. Zaczyna się nerwowe macanie ramy, przewracanie roweru do góry kołami i zaglądanie w każdy zakamarek. Znam ten ból!

Dlatego przychodzę z odsieczą! Przygotowałem dla Was mały przewodnik, po którym znalezienie numeru seryjnego będzie łatwiejsze niż wyprzedzenie niedzielnego spacerowicza na ścieżce rowerowej.

Dlaczego ten numer jest tak ważny? Pytasz, a ja odpowiadam!

Zanim zaczniemy poszukiwania, szybkie info, po co nam w ogóle ten cały numer. Numer seryjny, zwany też numerem ramy, to unikalny identyfikator Twojego dwukołowego skarbu. Taki rowerowy PESEL. To absolutna podstawa, gdyby – odpukać w niemalowane drewno – Twój rower zmienił właściciela bez Twojej wiedzy. Bez numeru seryjnego zgłoszenie kradzieży na policję jest jak szukanie igły w stogu siana. Z numerem? Szanse na odnalezienie zguby rosną, a złodziejowi trudniej jest sprzedać taki „trefny” towar.

Więc, krótko mówiąc: znajdź, zapisz, zrób zdjęcie i śpij spokojniej!

Gdzie producenci ukrywają te swoje skarby?

Producenci rowerów bywają czasami kreatywni jak artyści, ale na szczęście mają kilka ulubionych miejsc, gdzie „tatuują” swoje dzieła. Oto one, od najpopularniejszego do tych bardziej… egzotycznych.

1. Mufa suportu – absolutny klasyk!

To jest miejscówka numer jeden. 9 na 10 rowerów ma numer wybity właśnie tam. Gdzie to jest? Odwróć rower do góry kołami (ostrożnie, nie porysuj klamek!) i spójrz na tę część ramy, przez którą przechodzi oś korby – czyli tam, gdzie mocujesz pedały.

Najczęściej numer znajdziesz na spodzie tej metalowej puszki. Czasem jest wzdłuż, czasem w poprzek. Jeśli jest tam trochę błota po ostatniej wyprawie, weź szmatkę, przetrzyj i voilà! Powinien ukazać Ci się piękny, grawerowany lub nadrukowany ciąg znaków.

2. Główka ramy – rowerowy dowód osobisty z przodu

Drugie popularne miejsce. To ta przednia rura, w którą wchodzi widelec. Czasem numer jest wybity z przodu, czasem z boku. Warto się dobrze przyjrzeć, bo bywa, że jest słabo widoczny pod lakierem.

3. Rura podsiodłowa – spójrz w dół!

Kolejne logiczne miejsce. Sprawdź dolną część rury, w którą wkładasz sztycę od siodełka. Numer może być z przodu (od strony bidonu) albo z tyłu (od strony koła).

4. Tylne widełki – tam, gdzie kończy się zabawa

Czasami, choć rzadziej, producenci umieszczają numer na wewnętrznej stronie tylnych widełek, czyli tych rurek, do których mocujesz tylne koło. Najczęściej po stronie przeciwnej do napędu.

5. Inne dziwne miejsca – dla prawdziwych detektywów

Widziałem już numery pod dolną rurą ramy, na haku przerzutki, a w starych rowerach nawet na sztycy! Jeśli sprawdziłeś wszystkie powyższe miejsca i nadal nic, to albo masz rower-widmo, albo producent miał naprawdę fantazyjny dzień.

Ważna uwaga: Numer seryjny to najczęściej ciąg liter i cyfr. Czasem obok niego znajdziesz inne oznaczenia, np. normy EN. Nie daj się zwieść! Numer seryjny jest zazwyczaj tym najdłuższym i najbardziej skomplikowanym ciągiem.

Znalazłem! Co teraz?

Gratulacje, jesteś rowerowym detektywem! A teraz zrób te trzy rzeczy:

1. Zrób wyraźne zdjęcie numeru i zapisz je w chmurze, na mailu, gdziekolwiek, bylebyś miał do niego dostęp nawet jak stracisz telefon.
2. Zapisz go w karcie gwarancyjnej lub na dowodzie zakupu, jeśli go tam nie ma.
3. Rozważ rejestrację roweru w jednej z internetowych baz. To dodatkowa ochrona, która nic nie kosztuje.

I to tyle! Mam nadzieję, że ten krótki poradnik sprawi, że znalezienie numeru seryjnego w Waszych maszynach będzie teraz bułką z masłem. A Wy będziecie mogli spać spokojnie, wiedząc, że Wasz rower jest „spisany” i gotowy na każdą ewentualność.

Dajcie znać w komentarzach, gdzie Wy znaleźliście swoje numery! Może trafiliście na jakieś totalnie odjechane miejsce?

zdjęcie: Ivy bicycle serial number Giant Liv Alight, https://www.flickr.com/photos/bike/19385526282